|2020|

lordi

Imię:
nie posiada, wyjaśnienie w historii, zawsze był nazywany “Uranem” od nazwy swojego klanu
Płeć:
mężczyzna
Rasa:
Kroganin
Wygląd:
Wygląda jak każdy kroganin i jak większość z nich ma jakąś bliznę. Jego jest wyjątkowo duża, przecina jego twarz na pół zaczynając się nad prawym okiem, a kończy na lewej stronie żuchwy. Na misje bojowe zakłada swój czarny, ciężki pancerz(firmy nie podam bo jedynkę ME ma odinstalowną). Poza nimi zakłada zwykłe ubranie.
Cechy szczególne:
wyjątkowa znajomość wszelkich typów uzbrojenia ręcznego ),
ułomność:
jest wyjątkowo nieufny
wiek:
300 lat
klasa:
żołnierz
wyj. zdolność:
amunicja zapalająca, adrenalina
umiejętności:
- mistrzowskie posługiwanie się strzelbą
- znajomość typów broni ręcznej
ekwipunek:
- strzelba szturmowa Sejmitar (modyfikowna, aby otrzymać większy rozrzut)
- karabin szturmowy Mściciel
- ciężki pancerz
- kilka butelek rynkolu
Historia: Od dziecka był wyjątkowy. Do Rytuału Przejścia dorósł bardzo szybko i ukończył zabijając Miażdżypaszczę. W wieku 150 lat przeszedł rytuał zostania szamanem swojego klanu. Przez ponad 140 lat dbał o klan Uranów, pielęgnował jego tradycje, przygotowywał młodych do rytuału przejścia. Do czasu. Wracał właśnie do swego klanu z nieudanego rytuału przejścia pewnego nazbyt pewnego siebie młodzika, gdy zobaczył, że jego klan został zaatakowny i całkowicie zniszczony. Na ziemi leżały ciała jego przyjaciół, wojowników jego klanu, a także jego przywódcy. Wokół tego ciała zobaczył też mnóstwo ciał napastników- Urdnotów. Nie dziwiło go to, przywódca klanu był potężnym biotykiem i znakomitym Wodzem-w-boju. Gotowała się w nim żądza zemsty, jednak zdrowy rozsądek, który go zawsze charakteryzował wziął górę. Postanowił odejść z Tuchanki, jednak nie na zawsze, chciał nabrać doświadczenia, stać się naprawdę potężnym i kiedyś wrócić, by pomścić swoich. Właśnie szedł do swojego domu, aby zabrać swoje rzeczy, gdy zobaczył, że jeden z Urdnotów się podnosi. Jego nienawiść znalazła ujście. Były szaman dobił go za pomocą własnych rąk. Jako, że jego dom okazał się splądrowany poszedł do doskonale ukrytej zbrojowni klanu, wziął stamtąd uzbrojenie i ruszył do najbliższego portu kosmicznego. Jego późniejsze życie było życiem najemnika. Przez ten czas udoskonalał swoje zdolności, a także wynalazł pociski zapalające umieszczając w nabojach mniejszą wersję napalmu. Jego przygody kończą sie na planecie Feros, a dokładniej w ludzkiej koloni Nadzieja Zhu. Znalazł się tam, ponieważ zawarł umowę z korporacja Exo Geni, miał być ochroniarzem kolonistów. Nie miał pojęcia przed czym miał ich bronić. Jednak atak Gethów rozwiał jego wątpliwości...
Charakter:
jak na kroganina jest dosyć spokojny, jednak i tak bardzo lubi walczyć, nie znosi tchórzostwa i jest bardzo honorowy. Los innych nie bardzo go obchodzi, trudno zawiera przyjaźnie, jest nieufny