 |
|2020|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:05, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Gra'kkon
Gra'kkon uważnie obejrzał dom maga, ale niczego nie dotykał.
-Ktoś powinien sprawdzić, czy w tym miejscu są pułapki-
Następnie wyszedł na zewnątrz z zamiarem zawołania reszty drużyny, lecz w drzwiach spotkał już Altaira. Zaprosił go niemym gestem do środka i wskazał dywan.
-Czy ten alfabet jest tobie *znany*?-
W razie przeczącej odpowiedzi był gotowy rzucić czar Rozumienie języków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Serj
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:07, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kiner
Gdy towarzysze rozglądali się po domu, on napił się wody. Następnie wyciągnął trochę tytoniu, włożył do ust i zaczął żuć.
-Tego mi było trzeba
Zaczął przeglądać dom
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Serj dnia Sob 15:07, 29 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Altair Drake
Forumowy Gad

Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:07, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-Skoro jestem Smokiem to chyba tak
Odpowiedział Altair i próbował czytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:27, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Smokokrwisty po kilkunastu minutach z wielką ulgą udał się do domu maga gdzie zastał resztę hanzy. Altaira bez problemu przeczytał litery które ułożyły się w imię - Dethengerantos.Tytoń smakował świetnie dla hobbita jak zawsze. Dywan po wypowiedzeniu słowa zwinął się odkrywając ukrytą pod nim klapę drewnianą w podłodze...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hombre dnia Sob 15:41, 29 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agarwaen
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:54, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Vessna
Po długich oględzinach, kiedy Vessnie oczy same zaczęły się zamykać, dziewczyna uprzytomniła sobie, jak długo jest już na nogach.
W tym momencie najchętniej położyłaby się na samym środku ulicy, byle tylko mogła odpocząć.
Jej dramatyczną sytuację podkreślił nagle głośny dźwięk burczącego brzucha...
No cóż. Jeśli chce coś zrobić z tą barierą, musi i tak najpierw odpocząć.
Przydałoby też się coś zjeść...
Co tak właściwie mówił sołtys wsi? Handlarze... Tak, oni mogli coś mieć do jedzenia.
Czarodziejka rozejrzała się wokół i już niedługo zobaczyła niewielkie stoisko z żywnością. Oblegane bynajmniej nie było...
Za chwilę dowiedziała się dlaczego. Ceny były krótko mówiąc horrendalne!
W każdym bądź razie na tyle wysokie, że choćby chciała coś kupić, nie miała za co.
Trzeba było spróbować innej metody...
Vessna poprawiła włosy, nabrała powietrza... Za chwilę na jej twarzy wymalował się tajemniczy, namiętny uśmiech.
-Witaj! - powiedziała półkrzykiem podchodząc do kupca.
-Piękne ceny, mości panie... Chyba dorobiłeś się przez kilka dni na tych biedakach więcej, niż przez całe swoje życie? - spytała z zainteresowaniem, a w jej oczach pojawił się błysk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Baseboll
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:56, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ara
Ara była wykończona, zła i głodna. Postanowiła, że zanim się do czegokolwiek zabierze, najpierw musi odpocząć. Skierowała się w stronę karczmy. Gdy dotarła na miejsce, weszła do środka i rzuciła do karczmarza hasłem:
-Gdzie mogę tutaj załatwić potrzeby fizjologiczne? W tym czasie przygotuj mi solidny obiad, duży kufel piwa i pokój abym mogła odpocząć po podróży
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Baseboll dnia Sob 18:41, 29 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Serj
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:19, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kiner
Wyciągnął bochen chleba, odkroił połowę którą zjadł, resztę schował do plecaka.
Następnie udał się za stodołę. Ściągnął wszystko co potrzeba, i załatwił potrzebę fizjologiczną.
-Hmm, gdzie by tutaj się przespać
Udał się do karczmy. Zobaczył tam Arę.
-Drogi panie, pokój proszę, aby moje zmęczone nogi mogły odpocząć. Byle nie za drogi ! - powiedział do karczmarza, po czym wziął łyk wody z bukłaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:47, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Gra'kkon, Ulfgar i Altair
Znajdowali się przy tajemniczej klapie w podłodze nie pewni czy ją otworzyć, kiedy to łotrzyk opuścił ich i udał się do karczmy.
Kiner i Ara
Przypadek trafił że hobbit wszedł zarz po bardce. Izba w karczmie zwanej "Śpiewającym Trollem" jest obskurna, śmierdzi moczem i wymiocinami. Za obskurną ladą stał cuchnący rudy mężczyzna który to prowadził ten przybytek. Sama karczma była wypełniona po brzegi wszelkiego rodzaju gościem. Co nie którzy z braku miejsc siedzieli bądź spoczywali na podłodze. Karczmarz wysłuchawszy dziewczyny palna w blat. - Chora na umyśle jestyś ? Nie pojmuje krztyny z tego co tu gadasz! Nie mamy wolnych pokoi a do żercia i do picia to coś znajdziem ino pokaż złoto pierwej... - Kiedy natomiast hobbit wkroczył. - Nie ma miejsca pokurczu a za żercie to się tu słono płaci złoto na blat a ja ci coś przyniere bladź! - Rudy brudas dar przy tym gębę i jak małpa co jakiś czas popukiwał brudnymi łapami w blat.
Vessna Podkład - http://www.youtube.com/watch?v=UUHjdq6SFkQ
Większość kramów było już zamkniętych a za tym co pozostał stała otyła i nieprzyjemnie wyglądająca baba. Kobieta w barach mogła by się równać herkulesem. - Aaaaa.... - odpowiedziała nie nazbyt inteligentnie spoglądając i mierząc cię drobnymi oczkami od stóp do głowy. - Ty cycata latawico jak śmiesz takie sprawy mi zarzucać ?!!! - Ze złości aż się opluła. - A może to ty jesteś tom lafiryndą do której to mój małżonek chodzi?!! Tak to na pewno ty!!! - rozwrzeszczała się baba i zaczęła cię obrzucać rzepą ze straganu. - Latawica!!! Ludzie Latawica!!! - nikt z miejscowych nie zwracał na nią uwagi zapewne znali ją nazbyt dobrze, natomiast kilku kupców wyszło rechocząc z wozów. Grubę babsko podbiegło do ciebie i poczęło ciągać cię za szaty rozdzierając je w niektórych miejscach. Jej mąż przerażony wyglądał poprzez szparę w drzwiach. Baba wydawała się silna jak wół...
( +2 stłuczenia z powodu ciosów zadanych rzepą)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hombre dnia Sob 19:58, 29 Sty 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Altair Drake
Forumowy Gad

Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:52, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Altair
Gdy zobaczył że Niziołek poszedł do karczmy on sam otworzył klapę i powoli zszedł w dół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Serj
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:56, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kiner
Nie mówiąc słowa wyszedł.
-Jeszcze mi będzie jedzenia wciskać jak o pokój prosiłem
Udał się do chaty, gdzie zastał otwartą klapę, wokół niej stali Gra'kkon i Ulfgar, a Altair schodził w dół
//Sry za edit, musiałem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Serj dnia Sob 19:58, 29 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:06, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kiedy Altair zachodził w dół nagle rozbryzgało światło i został trafiony przez magiczny pocisk. Mimo tego utrzymał się na drabinie i jedynie klnąc pod nosem zszedł na dół. Hobbit w tym momencie wpadła z powrotem do środka, uprzednio mijając Vessnę szarpaną przez jakąś grubą babę. Kiedy smokokrwisty zszedł na dół rozbłysły cztery najprawdopodobniej magiczne lampy i oświetliły piwnicę. W niezbyt wielkim pomieszczeniu znajdowało się biurko z krzesłem, stara prycza i kilka beczek oraz worków wypełnionych nie wiadomo czym.
(Altair - 3PW)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:26, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Gra'kkon
Gdy Altair podniósł klapę i z wolna zaczął schodzić, nie wiadomo skąd wyleciał magiczny pocisk i uderzył Smokokrwistego. Ten jednak tylko się wzdrygnął, zaklął cicho i zszedł na dół. W tym samym czasie na zewnątrz zrobił się spory szum. Gra'kkon uleczył Altaira, poświęcając na to czar Błogosławieństwo, po czym wyszedł zobaczyć co dzieje się na dworze. Jak się okazało, jakaś handlarka postury zawodnika sumo szamotała się z Vessną. Wokoło zebrał się już spory tłum gapiów. Gra'kkon w pierwszej chwili stwierdził że się nie będzie mieszał, jednak po chwili zastanowienia doszedł do konkluzji, że albo handlarka udusi, lub poważnie obije Vessnę, albo Vessna posłuży się magią, co mogło by być jeszcze fatalniejsze w skutkach. Ponieważ nie zanosiło się, aby ktoś zamierzał przerwać to przedstawienie, Gra'kkon stojąc w bezpiecznej odległości skupił całą swoją siłę woli na grubej handlarce i zaatakował ją psionicznie, doprowadzając ją do kompletnego, acz niegroźnego i nietrwałego otumanienia. Starał się przy tym sprawiać wrażenie zwykłego widza i przeczekać tak całe zajście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Altair Drake
Forumowy Gad

Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:29, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Altair
Altair po uleczeniu rzucił krótkie dzięki w stronę Githzerai i ruszył za nim. Widząc to że próbuje on uspokoić handlarkę Psioniką. Jakby Psionika nie zadziałała Altair Ryczy by handlarka się przestraszyła i zostawiłą Vesne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
CodiX
Thief

Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: eudezet Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:56, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Khrik
Podekscytowanie kobolda szybko minęło, gdy jedyna nadzieja Khrika na uwolnienie prysła - Altair nie dał rady pokonać bariery. Zaklinacz klapnął na ziemię i wyjąwszy kilka pasków suszonego mięsa z sakiewki zaczął je szarpać zębami.
To nie to samo, co żarełko, które zostało przy wozie, ale lepsze to niż nic...
W międzyczasie reszta kompanii rozlazła się po wiosce. Gdy Vessna wywołała awanturę i oberwała rzepą, kobold zaśmiał się ze złośliwą satysfakcją. Szybko jednak opanował wesołość i postanowił także rozejrzeć się po okolicy.
- Skoro nie można wyjść za ściane magii, to gdzie można by tu poleźć... - zastanawiał się głośno.
- O domu jakiegoś maggusa gadali chyba? Trza będzie sprawdzić, nim znów jakieś mięcho mnie ominie... - kontynuował swój monolog kobold.
Zobaczył, jak Serj wchodzi do jakiegoś budynku i pobiegł za nim. W chwili gdy wchodził usłyszał ciche przekleńswo, i towarzyszy podróży zgromadzonych nad jakąś dziurą.
- Tylko nie powpadajta tam! - zakrzyknął wesoło.
Chociaż jakby powpadali to może by się jakieś mięsko zrobiło dla Khrika?
Zanim zaklinacz zdążył zajrzeć do dziury i powiedzieć coś więcej, wyłonił się z niej Altair i z Gra'kkonem opuścili dom. Zdezorientowany Khrik podrapał się końcem różdżki w głowę.
- Heja, co jest grane? Jedni tu, drudzy tam, co się dzieje? - zapytał.
Nie był pewien, czy powinien zostać w jednym pomieszczeniu z niziołkiem, dobrze, że był tu jeszcze krasnolud...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Baseboll
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:25, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ara
-A niech cie ghul pożre! Chce się wysrać. - W tym momencie Ara pokazała 2 złote monety - i chce jeść! I pić! Gdzie się mogę wystać?. Miała naprawę zły dzień, a karczmarz się aż prosił żeby mu solidnie skopać tyłek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|